Zbigniew Nienacki - Pan Samochodzik i Wyspa Zloczyncow, Książki, 1 - książki, książki 2, 13 - książki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]ZBIGNIEW NIENACKIWYSPA ZOCZYCWROZDZIA PIERWSZYDZIWNY SPADEK - TAJEMNICZY WEHIKU WUJA GROMIY - CO TO ZA STWR? - SENSACJA NA ULICY - LARWA OBRZYDLIWEGO CHRABSZCZA - SZYDERSTWA NA STACJI BENZYNOWEJ - SZALECZA SZYBKO - ZDUMIENIE AUTOMOBILISTW - CO POTRAFI WEHIKU WUJANie trzeba szuka przygody. Nie znajdzie si jej, choby pojechao si a na koniec wiata, przez siedem rzek i za siedem gr. Nie zjawi si, choby czekao si na ni dzie i noc, prowokujc j i nastawiajc na ni puapki. Nie przywoa jej adna proba i moe si okaza, e nie ma jej nawet tam, gdzie tylu ju j spotkao. Czy nie zdarzyo si niejednemu odbywa podr przez synny z burzliwoci ocean, gdy by on spokojny jak staw za domem? Czy nie przydarzyo si niejednemu, e przedzierajc si przez najdziksz dungl nie napotka ani krwioerczych zwierzt, ani czyhajcych na jego ycie krajowcw; dzika dungla okazaa si tak bezpieczna, jak park miejski.Bo przygody nie trzeba szuka. Ona zjawia si sama. Przychodzi w najbardziej niespodziewanych momentach i w nieoczekiwanej postaci, najczciej, gdy nie spodziewamy si jej, nie pragniemy jej, gdy nie jest nam ona potrzebna. Najpierw daje nam znak - e oto jest, przysza po ciebie, chce ci ogarn i wcign w sw gr. Musisz od razu wiedzie, e to wlanie jej znak, musisz go rozpozna wrd tysica innych znakw. Nie wolno ci zlekceway jej wezwania ani odoy go na pniej. Nie lubi leniwych. Pominie ci, odejdzie i wicej po ciebie nie wrci...Zadziwiajca przygoda, jak przeyem na Wyspie Zoczycw, zapukaa do mnie pod koniec czerwca 1961 roku. Ubrana bya w mundur listonosza, ktry wrczy mi zapiecztowan kopert z nagwkiem: ZESPӣ ADWOKACKI nr 3 w KRAKOWIE. W zapiecztowanej kopercfe znajdowao si zawiadomie-nie Zespou Adwokackiego, e po prawie rok trwajcym przewodzie spadkowym, na mocy testamentu zmarego przed rokiem wuja mego - Stefana Gromiy, staem si wacicielem znajdujcego si w Krakowie murowanego garau samochodowego oraz znajdujcego si w nim pojazdu mechanicznego". Z treci listu wynikao, e po opaceniu pewnych kosztw zwizanych z przewodem spadkowym mam obowizek wej w prawa posiadacza murowanego garau samochodowego oraz znajdujcego si w nim pojazdu mechanicznego.Wyznaj, e list w wprowadzi mnie w pewne zakopotanie. Nie czuem potrzeby posiadania w Krakowie murowanego garau samochodowego, mieszkaem bowiem w odzi. O ile dobrze pamitaem, w pojazd rneGhaniczny" by okropnie starym gratem, w ktrym czowiek z moj pozycj spoeczn i w moim wieku raczej pokazywa si nie powinien.Czy mogem przypuszcza - czy ktokolwiek z Was spodziewaby si - e list z Zespou Adwokackiego jest wezwaniem najprawdziwszej i penej niebezpieczestw PRZYGODY?Zatelefonowaem do swego modszego brata, zdecydowany darowa mu murowany gara samochodowy i znajdujcy sl w nim pojazd mechaniczny".Odmwi. Powiedzia, e on rwnie otrzyma list z Zespou Adwokackiego nr 3 w Krakowie i na mocy testamentu wuja Stefana Gromiy sta si wacicielem ksieczki oszczdnociowej, na ktrej znajduje si osiemdziesit tysicy zotych.- Za te pienidze, jeli zechc, bd mg kupi sobie nowy samochd - rzek mj modszy brat Pawe. - Po co mi stary grat wuja? A i gara w Krakowie rwnie nie jest mi do niczego potrzebny. Sprzedaj go - doradzi mi.Zatelefonowaem do kuzynki Franciszki. Okazao si, e i ona otrzymaa list z Krakowa i staa si wlacicielk kompletu mebli stylowych oraz szafy z ksikami, nalecymi do naszego wuja.- Wyjanij mi moja kochana - powiedziaem kuzynce - dlaczego wanie mnie wuj Gromio darowa gara i starego grata? Czy nie rozsdniej by byo zapisa mi w testamencie szaf z ksikami? Wyznaj, e najbardziej chciabym otrzyma osiemdziesit tysicy na ksieczce oszczdnoctowej.- Ostatni raz spotkalimy si z wujkiem przed dwoma laty - przypomniaa mi Franciszka. - To byo na pogrzebie ciotki Anny. Czy nie chwalie si wwczas, e wanie otrzymae prawo jazdy?- No tak. Teraz to ju wszystko rozumiem. Wuj mylal, e, Bg wie jak wielk rado sprawi mi swoj darowizn.I rad nierad zmuszony zostaem wej w posiadanie murowanego garau samochodowego i znajdujcego si w nim pojazdu mechanicznego". Pojechaem w tym celu do Krakowa, pieszyem si zreszt z zaatwieniem tej sprawy, poniewa na pocztku lipca oczekiwa mnie wyjazd na do dugi okres czasu. Jeden z moich przyjaci poprosi mnie, abym sprbowa wyjani pewn do intrygujc histori. Przyjem t propozycj, poniewa moga mi ona wypeni nudnie zapowiadajcy si urlop.Zdecydowaem si pj za rad mego modszego brata i sprzeda zarwno w gara, jak i samochd wuja. Kto wie - zastanawiaem si - czy za sum, uzyskan ze sprzeday, nie bd mg naby na raty jakiego nowego samochodu? Taki pojazd przydaby mi si na urlopie".Chtnego do nabycia garau znalazem bardzo prdko, gorzej byo z nabywc starego samochodu wuja Gromiy. Ktokolwiek obejrza w wehiku, umiecha si z zakopotaniem i natychmiast egna si z mn. Nawet ne prbowa pyta o cen.Bo te by to samochd wystarczajco dziwaczny, aby odstraszy kadego normalnego czowieka. Jego wygld wprawiby w rado tylko kogo skonnego do najwikszej ekstrawagancji, kogo, kto nie przejmowaby si tym, e na widok owego samochodu, poruszajcego sl na ulicach miasta, bd przystawa zdumieni przechodnie, a kade zatrzymanie ga przy chodniku spowoduje gromadzenie si tumw wydziwiajcej dzieciarni. Pojazd mego wuja powodowaby prawdopodobnie zakcenie spokoju publicznego w miecie rwnie dlatego, i wraz z jego pojawieniem si na ulicy przeraeni kierowcy warszaw, syren czy moskwiczy przyciskaliby klaksony, aby upewn si, e nie ni i e takie co" nie jest latajcym talerzem" z Marsa.Wyobracie sobie czno odrapane, zielonkawote, z zaciekami brzowymi i granatowymi, na czterech kkach, z ktrych dwa tylne maj szprychy, a dwa przednie ich nie posiadaj. Na tym cznie znajduje si brezentowy wypowiay namiot koloru khaki. W namiocie tym s celuloidowe okienka - z przodu, z tyu i z bokw. Namiocik jest do dny, w gruncie rzeczy w wehikule owym pomieci si mog nawet cztery osoby; reszta namiotu zabudowana jest jakimi dziwacznymi mechanizmami. Przyznajr e nawet nie prbowaem uruchomi owego pojazdu - takim napenia mnie strachem.- Prosz pana - odezwaem si do pewnego weterynarza, ktry okaza gotowo nabycia garau. - Gara jest duy, murowany, suchy, widny, a do tego z doskonale wyposaonym warsztacikiem reperacyjnym. Myl, e nie bdzie dla pana krzywd, jeli za niewielk dodatkow opat nabdzie pan ode mnie take i samochd mego wuja.- To nie jest samochd - zdecydowanie stwierdzi weterynarz.- Przepraszam, a co to jest?- Nie wiem. Ale to na pewno nie jest samochd. Gdybym czym takim pojecha na wie leczy konie lub krowy, ludzie uciekliby przede mn. Stracibym klientel.- Niech go pan rozbierze na czci - doradziem.- Panie - zawoa przestraszony weterynarz - a do jakiego samochodu nadaaby si cho jedna cz z tego pojazdu? Chyba, eby go sprzeda na zom, na kilogramy. Ale to ju pan sam zrb.Weterynarz zajrza przez celuloidowe okienka do wntrza wehikuu.- Patrz pan - rzek - ten paski wuj to musia by niezy dziwak. Na desce rozdzielczej jest tyle zegarw, co w nowoczesnym cadillacu. Ten pojazd nie rozwija chyba wicej ni szedziesit kilometrw na godzin, a szybkociomlerz ma do dwustu osiemdziesiciu kilometrw. O ile, rzecz jasna - zastrzeg si - ten pojazd w ogle potrafi ruszy z miejsca. Tfu - splun.- Takie co moe si czowiekowi tylko przyni, a nie bdzie to sen najprzyjemniejszy.Weterynarz okaza si czowiekiem bardzo ciekawym. Unis mask pojazdu wuja, potem zajrza do skrzyni.- Ma, zdaje si, przedni i tyny napd - owiadczy, co zreszt i ja rwnoczenie z nim stwierdziem.- Posiada dwanacie cylindrw - doda. Obejrzelimy skrzynk biegw.- Owszem, s cztery biegi przednie i jeden bieg wsteczny - zauway weterynarz.Jeszcze tu i wdzie spojrzelimy, sprawdzilimy przewody elektryczne. Woyem kluczyk w stacyjk. Motor natychmast pocz pracowa, czyni to bardzo cicho, prawie niedosyszalnie.Weterynarz podrapa si w gow.- No, dobra - powiedzia askawie - dodam panu pi tysicy i kupi gara razem z tym wehikuem.Ale i ja w midzyczasie zrobiem sporo ciekawych spostrzee, ktre zadecydoway, e z mniejszym ni dotd przeraeniem spogldaem na wehiku wuja Gromiy.Postaraem si take przypomnie sobie sylwetk mego wuja. Byo to do trudne, poniewa znajomo z wujem ograniczya si do kilku rodzinnych spotka i do tego, co o nim w rodzinie mwiono. Opowiadano za o wuju jako o penym fantazji dziwaku, wyksztaconym i bardzo zdolnym, ktremu jednak w yciu si nie powiodo. Wuj Gromio by inynierem mechanikiem, kiedy zarabia bardzo dobrze, ale wikszo zarobkw pochaniay wynalazki, ktre nieustannie opracowywa i ktrych wykorzystanie proponowa odpowiednim instytucjom. Wymyli wic wujek Gromio kdk, ktra miaa zabezpiecza przed najzmylniejszymi zodziejami, drzwi wodoszczelne, hamulce kolejowe dziaajce podobno znacznie lepiej od tych zazwyczaj uywanych. Wymyi take jaki specjalny zmywak do naczy kuchennych, specjalny rodzaj szka ognioodpornego. aden z tych wynalazkw nigdy nie zosta wykorzystany. Dlaczego? Tego nikt w naszej rodzinie nie wiedzia. Prawdopodobnie byy to mao praktyczne wynalazki. Wiem, e kiedy podarowa moim rodzicom jedn ze swych fenomenalnych kdek. Rodzice zaoyli j w piwnicy, gdzie tak dugo nikomu nie wadzia, a gosposia zgubia od niej klucz. Wwczas rzeczywicie aden lusarz kdki tej nie potrafi otworzy i trzeba byo wyrywa drzwi razem z futryn, co bardzo rozgniewao moich rodzicw. Odtd nigdy ju nie zdecydowali si zaoy kdki wynalezio... [ Pobierz całość w formacie PDF ]